Al-Nassr pokonał i wyeliminował Al-Khaleej w półfinale King Cup. Do wygranej 3:1 (2:0) walnie przyczynił się niezawodny Cristiano Ronaldo. Portugalczyk skompletował dublet i poprowadził swój zespół do finału rozgrywek. W decydującym spotkaniu CR7 i spółka zmierzą się z bezapelacyjnie najlepszą drużyną w Arabii Saudyjskiej – Al-Hilal.